Strona 1 z 1

Pozytywna przygoda z serwisem Dell

: 27 lut 2013, 19:45
autor: Sztandi
Mój D630 wyposazony jest w wadliwy układ nvidii (nvs 135m). Rok temu w okresie świąt wielkanocnych układ ten uległ awarii i miałem sklonowany ekran wyświetlany za pomocą jednego monitora.

Laptop został kupiony z wyprzedaży laptopów uniwersytetu Oxford, byl używany oraz beż żadnego dowodu zakupu. Po konsultacji telefonicznej z serwisem dell okazało się, że gwarancja na płyty główne z tym układem zostały przedłużone o rok, dodatkowo mój laptop za czasów Oxfordu miał wykupiony Pro Support więc dzień po zgłoszeniu zjawił się u mnie serwisant.

Miły, sympatyczny Pan, również użytkownik D630, jednak z grafiką zintegrowaną, wymienił płytę tempem ekspresowym. Zjawił się punktualnie zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. W trakcie wymiany nie przeszkadzało mu moje marudzenie i pytania (np, który to już D630 serwisowany przez niego :D) Cała operacja trwała ok 20 minut. Pan serwisant zalecił mi jeszcze wymianę zawiasów, ponieważ już miały pierwsze objawy zużycia.

Tydzień po naprawie dostałem maila od Pana któremu zgłaszałem usterkę, czy mam jakieś zastrzeżenia i jeżeli nie to uznaje sprawę za zamkniętą i dziekuję za współpracę :)

Jedyny "in minus" to fakt, że serwisant nie wymienił thermopadów, ot taka zapobiegawczość w przypadku tego układu byłaby konieczna.

Jak widać, serwis della da się kupić, bez paragonu, wyłącznie po podaniu service tagu wymieniono mi płytę na taką z poprawionym układem graficznym. Ciekawe czy jakiś z innych producentów mógłby się pochwalić takim wyczynem :)

Re: Pozytywna przygoda z serwisem Dell

: 24 mar 2013, 01:54
autor: niebieskikaloryfer
Niestety nie ma się czym chwalić. Trafiłeś na niekompetentną osobę. Twoja płyta główna nie powinna być wymieniona ponieważ wraz ze zmianą właściciela pro-support wygasa. Prawdopodobnie ściemniłeś przez telefon kiedy zapytali o nazwę firmy na którą był kupiony i uznali, że jesteś jego pierwszym właścicielem. Na szczęście podałeś istotne dane D630, Oxford, ProSupport, więc nie trudno będzie namierzyć ten laptop raz jeszcze a tobie dostarczyć fakturę za wymianę płyty głównej - w końcu okłamałeś pracownika. Mam nadzieję, że osoba z infolinii już znalazła ten post (bo roi się tutaj od nich na forum) i wyprostuje cała sytuację.

Re: Pozytywna przygoda z serwisem Dell

: 22 maja 2013, 23:26
autor: Winky
podoba mi sie

Re: Pozytywna przygoda z serwisem Dell

: 14 cze 2013, 21:22
autor: Tomasso
A mi się taki serwis nie podoba :)

Re: Pozytywna przygoda z serwisem Dell

: 22 kwie 2014, 22:30
autor: Adam404
Chyba Pan Niebieski Kaloryfer lekko przesadza. Jeżeli nie zrobili żadnego problemu na infolini, a następnie przyjechał serwisant, a na końcu jeszcze poszedł mail, w stylu "czy jest pan zadowolony z przebiegu naprawy..." to znaczy, że Dell definitywnie zamknął pozytywnie temat. Fakt faktem, że czasem ludzie na infoliniach lubią robić błache problemy, ale z drugiej strony trzeba też zadbać o pozytywny "pijar". I np. takim zagraniem pozytywna reakcja zrodziła pozytywną opinię na tym forum :) i leci informacja do ludzi, że serwis della da się lubić.